wpisałam już ten tekst wcześniej pt. torbiel jajnika i tyłozgięcie a kolonoskopia, ale może tu będzie szybciej. Panie doktorze - co robić ?
Mam 48 lat
silne tyłozgięcie i dużą torbiel na lewym jajniku - czy można zrobic mi kolonoskopie? wyszla mi krew utajona w kale, mam 20 żelazo, hgb i płytki krwi trochę poniżej normy, za niski cholesterol, krwawienia z nosa (sporadycznie) i zmiany w jamie ustnej (nie wiem, czy nie nawrót candida...) - boję się, że skorupiak

czy mozna w takim wypadku zrobić tomografie ? i jak zmusic lekarza do tego, żeby nie robił kolo a zrobil inne badania wskazujące czy to rak jelita czy nie ? za 2 dni jade na łyżeczkowanie macicy (obfite miesiączki i za gruba endometrioza) i tez bedę czekac na HP ... Markery CA 125 i CEA oraz białko CRP wyszły mi w normie, ale to i tak nic nie wskazuje

a ze mna jest nieciekawie i juz siadam psychicznie, bo nie mam pieniędzy na prywatnych i musze czekac "normalnie"
Czy ktoś zna w Częstochowie lub okolicy lekarza, który weźmie niewiele ale NAPRAWDE pomoże ?